O nas

FOR HELP s.r.o. –  FOR HELP – Autismus z.s.

Nasze stowarzyszenie nazywa się ZA POMOCĄ i tym się kierujemy. Staramy się pomagać dzieciom i osobom z autyzmem. Nasze działania skupiają się również na świadomości autyzmu.  Nasze stowarzyszenie prowadzi projekt Cuddling with a Horse, w ramach którego rodziny z dziećmi autystycznymi odwiedzają nas w każdy piątek i sobotę w czterech boksach.
Naszym kolejnym celem jest budowa domu kultury – farmy w Ostrawie dla rodzin autystycznych, gdzie oferowalibyśmy miejsca do przytulania się z koniem, terapie, wykłady i bezpłatne zajęcia ukierunkowane na rozwój dzieci autystycznych.

Autismus

Autyzm to naprawdę bardzo szerokie pojęcie. Oczywistym jest, że nie da się napisać kilku zdań o autyzmie, ale da się napisać jak ja osobiście odbieram autyzm.
Autystycy to ludzie, którzy inaczej postrzegają swoje otoczenie, ale mimo to żyją z nami i w naszym społeczeństwie. Możemy powiedzieć, że postrzegają świat w sposób nieliniowy i dlatego nie możemy ich zrozumieć. Wtedy to od nas zależy, jak ich traktujemy, a jeśli ich nie rozumiemy, to przynajmniej nie oceniamy. Ich dar polega na tym, że widzą rzeczy, których my sami nie jesteśmy w stanie zrozumieć lub zauważyć. Osoby autystyczne lubią rzeczy na swoich miejscach i w synchronizacji. Jest wiele mitów na temat autyzmu, jak to, że nie potrafią okazywać emocji. Oczywiście, że mogą! Potrafią się bardzo pięknie przytulić, a jeśli przytulanie to nie ich sprawa, to wyrażą to w inny sposób, który akurat im odpowiada.

Ich rodzice żyją w nadziei, że ich dzieci wyzdrowieją i zintegrują się z naszym społeczeństwem, ale to zależy nie tylko od nich, ale także od naszego społeczeństwa, od tego jak je akceptujemy i jak traktujemy. Zmagania rodziców z władzami i z otoczeniem są męczące i wyczerpujące, a do tego dochodzi konieczność ciągłego tłumaczenia otoczeniu, dlaczego ich dziecko tak się zachowuje. Rodzice dzieci autystycznych nie mają miejsca na świadomość autyzmu. Brakuje centrów i zbiorowej współpracy specjalistów.

Włączenie dzieci autystycznych do systemu szkolnego to kolejna walka, w której nie mieszczą się rodzice. System szkolny ma być nastawiony na współpracę i wspieranie rodziców, ale z mojego doświadczenia wynika, że tak nie jest. Oczywiście, zdarzają się wyjątki. A tym, którzy są tak wyjątkowi, dziękuję!