Wydarzenie Mandala-Lavender na farmie z moją peruwiańską przyjaciółką było wspaniałym doświadczeniem pełnym silnych emocji. Wszystko było w idealnej harmonii i spokoju, do tego stopnia, że zupełnie zapomniałam o sesji zdjęciowej i organizacji. Niemniej jednak wszystko zakończyło się wielkim sukcesem. Chcę szczerze podziękować wszystkim, którzy byli z nami.
Jak to się skończyło?
- Zaproszenie: dzień dla siebie
- Jak idzie nasz klub farmy?